2015/08/25
Geneza transkrypcji.
Transkrypcje
to utrwalenie za pośrednictwem tekstu nagrań audio/video. Transkrypcje
wywiadów kojarzą nam się przede wszystkim z instytutami badającymi rynek
i opinie publiczną. Instytuty przeprowadzają na szeroką skalę Badania
Marketingowe, przeprowadzają wywiady z respondentami, w których pytają
się o ich preferencje, opinie na różne tematy. Wywiady takie są
nagrywane (Zogniskowane Wywiady Grupowe, Indywidualne Wywiady
Pogłębione, Diady, Triady, Briefy) a następnie są transkrybowane do
tekstu.
W
transkrypcjach umieszcza się datę przeprowadzenia wywiadu, nazwę
wywiadu, imię i nazwisko moderatora przeprowadzającego wywiad i czas
trwania wywiadu. Główna część transkrypcji składa się z pytań moderatora
i odpowiedzi uczestników wywiadu, czyli respondentów. Pytania
moderatora są wytłuszczone, odpowiedzi uczestników pisane są drukiem
standardowym. W transkrypcjach zaznacza się kody czasowe, czyli godzinę
minutę i sekundy, które ułatwiają znaleźć transkrybowany tekst w
oryginalnym nagranym wywiadzie.
Transkrypcje w Polsce i na świecie.
Jednakże
transkrypcje to nie tylko zapis wywiadów przeprowadzanych przez
instytuty badań rynku. Transkrypcje to zapis wszystkich nagrań
audio/video. Mogą to być wywiady etnograficzne, czyli wywiady nagrywane z
ludźmi w danym terenie, służące dowiedzeniu się szczegółowych
informacji o terenie i społeczności tam mieszkającej. Mogą to być
nagrania spotkań, konferencji, meetingów, szkoleń, które są organizowane
przez firmy i instytucje, które chcą mieć zapis tych konferencji w
formie pisemnej. Nagrania nagrane dyktafonem albo telefonem, które są
następnie wykorzystywane w sądzie jako dowód w sprawie. A także rozprawy
i arbitraże sądowe, których transkrypcje służą adwokatom, stronom
postępowania, do przygotowania się do następnego posiedzenia.
Praca transkryptora.
Transkrypcja
wywiadów to ciekawe i uczące zadanie dla transkrybującego wywiad, czyli
transkryptora – osoby, która ze słuchawkami na uszach spisuje to, co
słyszy. Taka osoba musi spełniać odpowiednie kryteria do tego typu
pracy. Po pierwsze do transkrypcji musi usiąść z tak zwanym „wolnym
umysłem” tabula rasa, jej myśli nie mogą zaprzątać żadne inne
tematy i musi być gotowa do usłyszenia czegokolwiek. Jest to bardzo
ważne, ponieważ w transkrypcjach pojawiają się różne słowa, różne zwroty
i czasem są one wypowiedziane niewyraźnie. Osobie, która siada do pracy
zaprzątnięta jakąś myślą wszystkie niewyraźne powiedziane słowa będą
się kojarzyły z tą myślą i w ten sposób nie otrzymamy obiektywnej
transkrypcji nagrania tylko tekst odzwierciedlający stan ducha danego
transkryptora. A trzeba pamiętać, że zlecający transkrypcję nie są
freudowskimi psychoanalitykami tylko klientami, którzy chcą uzyskać jak
najwierniejszą i transparentną transkrypcję. Bardzo dobrze jest też gdy
transkryptor posiada ogólną wiedzę o świecie, czyli jest oczytany w
sprawach bieżących, słucha radia, przegląda wiadomości, ponieważ w
transkrypcjach pojawiają się różne tematy, a osoba oczytana nie będzie
miała problemu ze zrozumieniem i zapisaniem na przykład imienia
sekretarza generalnego NATO czy imienia słynnej klonowanej owcy.
Człowiek czy maszyna.
Jak
zawsze w biznesie dąży się zminimalizowania kosztów. Już od czasów
Henrego Forda, który stworzył pierwszą linię produkcyjną i mógł
produkować swoje Fordy T w większych ilościach. To samo pytanie dotyczy
transkryptorów - Jak zrobić żeby pisali szybciej, dokładniej i za niższą
cenę? Pojawia się pytanie czy może należałoby ich zastąpić maszynami
lub programami, które rozpoznają mowę i przełożą ją na papier? Otóż
odpowiedź na to pytanie jest taka, że jak długo nie stworzymy sztucznej
inteligencji to zawsze człowiek będzie przewyższał maszynę. Transkrypcja
nagrań nie jest skomplikowanym procesem natomiast jest parę aspektów,
których nie wykona maszyna. W każdym transkrybowanym wywiadzie oprócz
słów mamy emocje, czyli zdania są wypowiedziane w pewnym kontekście
emocjonalnym. To zrozumie tylko człowiek. Analogicznie w nagraniach,
gdzie występuje więcej osób kontekst psychologiczno emocjonalny odgrywa
ważną rolę. Okazuje się, że komunikacja odbywa się na poziomie
podświadomym i złożonym, a słowa są wynikiem tej komunikacji, nie jej
podstawą. Należałoby zatem stworzyć komputer, który rozumie ludzkie
zachowania i relacje między ludźmi, i na to dopiero nakłada słowa.
Przyszłość transkrypcji.
Tekst informacyjno - promocyjny www.transkryptor.pl
Opublikowane w dziale ZAPLECZE.
2014/01/10
Jak nagrać dobrze wywiad:
Notatka dyktafonowa: Jeżeli nagrywasz siebie na dyktafon do późniejszej transkrypcji pamiętaj o zachowaniu odległości od mikrofonu dyktafonu. Podstawowe dyktafony nie regulują same głośności i jeżeli za blisko mówisz to dźwięki będą przesterowane, czyli głośność miejscami będzie tak wysoka, że zamieni się w niemożliwe do naprawienia burczenie. Dla wyraźności nagrania mów wolno, nie jedz, wyłącz dźwięki z tła, radio, telewizor, zamknij okno. Nagraj sobie próbne pięć minut i posłuchaj jak brzmi.
Nagranie wywiadu i większej ilości osób: Tutaj ważne jest ustawienie dyktafonu. Najlepiej na środku i poinstruować wszystkich by śmiało i głośno się wypowiadali. Moderator wywiadu ma za zadanie pilnować by wszyscy nie mówili na raz. Najczęściej jest tak, że jak są nieśmiali respondenci to mówią dopiero wtedy, gdy ktoś inny się odezwie, bo czują się raźniej. Twoim zadaniem jest to żeby stworzyć przyjazną atmosferę i kontrolować ilość wypowiadających się osób. Jeżeli struktura wypowiedzi jest zachowana to możemy skupić się na zadawanych pytaniach. Polecane dyktafony do nagrań grupowych to: Olympus DM450 koszt około 500 złotych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz